Warzywo, które stało się owocem

Od momentu wejścia do Unii Europejskiej wiele się zmieniło, warzywa stały się owocami a te muszą mieć odpowiednie kształty i wielkości. Nie podlega wątpliwości, że dołączenie do państw członkowskich było dla Polski wielką rozwojową szansą, ale i ciężkim dostosowaniem dla przedsiębiorców i wszystkich innych obywateli. Nagle okazało się, że owoce i warzywa muszą wyglądać jak z obrazka mieć idealny kształt taki jak w innych europejskich krajach.

Banan z odpowiednią krzywizną, czy też marchew, która na potrzeby stała się owocem to tylko dwa z licznych przykładów dziwactw, jakie przyszło nam zaakceptować. Nie chodzi o to by całkowicie odrzucić koncepcję Unii, ale o to by przepisy nie były tak destrukcyjne, ponieważ rzecz jasna powodują likwidację wielu przedsiębiorstw, które wcześniej cieszyły się sporym popytem. Zaplecza finansowe rolników, sadowników i wielu innych znacznie różnią się od tych zza granicy.

Nie chodzi o popadanie w skrajną antypatię i uprzedzenie, lecz zdroworozsądkowe podejście unijnych urzędników.